Brave Dog Training:

Kiedy usłyszałam od właścicielki Hany owczarka niemieckiego o okolicznościach pogryzienia jej przez własną suczkę wiedziałam, że sprawa jest POWAŻNA. Gdy zobaczyłam suczkę „w akcji”, gdy reagowała agresywnie w różnych sytuacjach, powiedziałam Pani Natalii, że wyjście z tak mocno zbudowanych złych nawyków u Hany będzie wymagało WIELU zmian, systematycznej pracy i DETERMINACJI .

Hana była:

  • agresywna
  • pełna frustracji
  • kontrolująca zasoby

Z drugiej strony posiadała:

  • mocny charakter
  • bardzo dobre cechy użytkowe owczarka niemieckiego
  • predyspozycje do wszechstronnej współpracy z człowiekiem

Opracowałam program działania i ruszyłyśmy do pracy. Dziś mamy piękny finał pracy Pani Natalii, systematycznych treningów dzień po dniu, WIELKIEJ motywacji do wprowadzania zmian, nauki jak:

  • być przewodnikiem/przywódcą psa,
  • zaspokajać potrzeby pracy Hany owczarka niemieckiego,
  • sprawić by suczka potrafiła odpoczywać i aby była stabilna.

Natalia:

„Przypadek sprawił, że trafiłam na Panią Olę… właściwie obca osoba mi ja poleciła. Przypadek był ciężki…. mój roczny pies, owczarek niemiecki mnie ugryzł… trafił nam się „charakterek”, który chciał rządzić wszystkimi…. Była bardzo agresywna, nie wiedziałam co robić i gdzie się udać. Pani Ola ocaliła I mnie i mojego psiaka. To był ciężki czas dla nas, 9 miesięcy na przemian ze śmiechem i łzami…. Z godzinami spędzonymi na telefonie…. Pani Ola poświęcała swój prywatny czas na rozmowy ze mną gdy trening wymagał korekty. Sama dzwoniła na drugi, trzeci dzień pytając czy wprowadzone zmiany przyniosły dobry skutek. Bardzo ciężki pies, miałam moment załamania, że ona się nie zmieni, że nic się nie da zrobić. Wtedy Pani Ola bardzo mnie wspierała i mówiła jak reagować na konkretne zachowania. Do owczarka trzeba mieć mocny charakter.Tak naprawdę to nie był tylko trening psa, ale i mojego charakteru. wiele zrozumiałam i wiele zauważyłyśmy błędów, które robiłam. Pani Ola jest niesamowitym obserwatorem, oraz trenerem z wielką wiedzą i doświadczeniem i z ogromną miłością do psów. Pamiętajmy, że trener nie zaczaruje naszego psa i nie zmieni od razu… on nam wskaże drogę, podzieli się swoim doświadczeniem i obserwacjami, ale wszystko leży w naszych rękach. My razem z trenerem musimy włożyć pracę w zmianę tego psa. To wymaga czasu, ale popłaca. Po 9 m-cach Hana jest odmienionym psem, uwielbia jeździć do Oli i jak dojeżdżamy na plac treningowy to nie może się doczekać aż zacznie trening. Pani Ola sprawiła , że kocha pracę, zadania i ludzi. Jest niesamowitym kompanem. Pani Ola jest świetnym trenerem o WIELKIM sercu dziękujemy raz jeszcze”


Szukasz więcej tego typu treści? Przeczytaj także kolejny tekst.